Kawiarenka Literacka Gimnazjum 26 w Łodzi

Owieczka

Zamknięta w czterech ścianach
zrozpaczona, zatopiona w smutkach.
Myślę o idealnym życiu
jak bocian o zielonych żabach.

Życie idealne to życie szczęśliwe,
ale czy życie osiągalne i możliwe.
Życie nieidealne to życie smutne,
ale czy życie żmudne i normalne.

Oczekiwanie od losu szczęścia
jest jak czekanie na deszcz,
który jest niezależny od nas,
lecz potrzebny cały czas.

Emka

Owieczka

Poniekąd rozumiem Ciebie Emko. Ale czy uważasz, że jakby deszcz np. padał rok tak a rok nie- to czy życie wyglądałoby tak jak wygląda? Deszcz przeważnie pada mniej więcej w takich samych ilościach i mniej więcej w tym samym czasie, a jeżeli coś w dużej ilości odbiega od normy to następują susze lub powodzie- to jeszcze zależy od klimatu itd. Mówię tutaj o Polsce, ponieważ jedynie w tym kraju mogłam się temu zjawisku bliżej przypatrzeć. I tak samo jak deszcz odbiega od normy, czyli jest go więcej albo mnie to tak samo ze szczęściem jest go albo więcej, albo mnie- i albo jesteśmy mniej albo więcej szczęśliwi. Chodziło tutaj o to, że deszcz w przyrodzie jest tak samo potrzebny jak dla psychiki ludzkiej szczęście. No dobrze, a jeżeli chodzi o rymy- to dopiero mój trzeci wiersz, więc mam nadzieje, że jest to zrozumiałe, że czasami mi to nie wychodzi. A o tym bocianie i żabach- to chciałam troszeczkę się rozmarzyć i nawiązać do bajek, w których bociany kojarzy się z żabami i odwrotnie. Mam do Ciebie prośbę- czy mogłabyś skupić się i powiedzieć mi nad czym jeszcze musze popracować. Próbowałam w tym wierszu dostosować się do próśb forumowiczów. Mam nadzieję, że wyjdzie to na dobre.

Tyśka

Antylopa_Adax

Tyśka

Dobra to kup mi słownik pod choinkę, bo nie mam.
Ale dzięki za poinformowanie mnie o co chodzi, najwyrażniej nie umiem czytać ze zrozumieniem!

Orpheus

Owieczko, nie dostosowuj sie do forumowiczów - wiersz ma być najsampierw dobry w TWOIM odczuciu.
Jeśli chodzi o krytykę...
Zdecyduj się, czy używasz rymów, czy nie. Przy czterowersowych zwrotkach lepsze byłyby rymy (ale to tylko moje zdanie). Poza tym - mam wrażenie, że pisząc go sama się pogubiłaś. Skoncentruj się na jednej sprawie, którą próbujesz przekazać. Nie baw się w nawiązania - one same wychodzą (pewnie poprzednie doświadczenia oddziaływują na naszą psychikę, a ta na naszą twórczość, ale to już zupełnie inna sprawa...).

Gość

Nawiązując do Twojej pierwszej wypowiedzi Tyśko to chyba normalne, że jak jest mi smutno to myślę o tym jak zmienić świat na idealny, żebym była szczęśliwa. Postaram się (tutaj mówię do wszystkich) pisać bardziej zrozumiale, ale to nie tylko pisząc wierszem przekazuję treść niezrozumiale, ale nawet wtedy kiedy piszę prozą. Orpheusie dostosowuję się do spostrzeżeń forumowiczów, ponieważ niektórzy z nich piszą już od dawna i znają się na rzeczy, a ja nie. Oczywiście jak uważam to za głupi komentarz to nie biorę go pod uwagę. A niektórych nie potrafię zastosować.

Owieczka

To był komentarz Owieczki. Zapomniałam się zalogować. Przepraszam.

Orpheus

Tak, co nie zmienia faktu, że pisanie "pod forum" jest bez sensu. Krytyka krytyką, ale przede wszystkim powinnaś zostać sobą.

Emka

Właśnie. Pisać trzeba dla siebie. Z wnętrza. Inaczej nie ma to sensu, można sobie darować i iść na dyskotekę w piątek.

Liluś

Orpheus

Po głębszym zastanowieniu postanowiłem jeszcze dowalić tej zwrotce: