Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tyśka
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Łodzi:P
|
Wysłany: Wto 18:39, 24 Kwi 2007 Temat postu: Uciekam |
|
|
gorące łzy płyną
po lodowatej twarzy
milczę... nie umiem
wydusić ani słowa
to zbyt trudne
trzaskam drzwiami
wychodzę, a wiatr
daje mi w twarz
łzy rzeźbią koryta
w mojej duszy
wracam bo musze
i wycofuje się
na dalszy plan
nikt nie zauważa
uciekam od ludzi
nie pragnę wiele
chcę tylko usiąść
przy gorącej herbacie
czy zimnej kawie
porozmawiać z przyjacielem
chcę odrobinę miłości
ale takiej bezinteresownej
osoby - wiernego słuchacza
chcę... tylko tyle
to naprawdę niedużo
PS. Prosze powiedzcie mi jakie błędy popełniłam, zapewne jest ich mnóstwo. Bardzo się starałam pisząc to zwłaszcza jeśli chodzi o formę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Owieczka
Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:10, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Kochana Tysiu Zadziwiłaś mnie, jak na Twoje umiejętności to ten wiersz jest na prawdę bardzo dobry. Jest w nim impulsywny rytm, na prawdę coś dobrego osiągnełaś. Tylko nie rozumiem "przy gorącej herbacie
czy zimnej kawie ". No bo skoro gorące łzy płyną po twojej zimnej tawrzy, to jest jednoznaczne z tym, że ci zimno, więc czemu chcesz wypić zimną kawę? Bradzo mi się spodobał. Pozdrawiam :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tyśka
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Łodzi:P
|
Wysłany: Śro 17:11, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Spróbuje ci to wyjaśnić, z tą gorącą herbatą i zimną kawą: chodzi o to że podmiotowi jest obojętne czy będzie siedział przy, herbacie kwie, czy soczku, jest mu obojętne. Podmiot poprostu pragne porozmawiać z przyjacielem:) Mam nadzieje ze przybliżyłam ci sedno sprawy:*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ziomcia
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: drugaa ^^
|
Wysłany: Sob 8:36, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ludzie ranią i krzywdzą na zmianę. I komu można o tym opowiedzieć? Człowiekowi, który wysłucha, pocieszy, doradzi - przyjacielowi.
Ładny wiersz. Taki... prawdziwy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Emka
Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z 13 LO ;)
|
Wysłany: Sob 8:41, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze Tysiu - widzę postęp. Poprzednie wiersze były bardzo infantylne, teraz jest lepiej.
Możesz pracować nad rytmiką wiersza i dopasowaniem słów do siebie. Czytałaś go sobie tak dla siebie, szeptem? Spróbuj... Zauważyłam też, że łączysz takie bardzo wydumane, trochę nienaturalne metafory jak 'łzy rzeźbią koryta w mojej duszy' z takim potoczym 'wiatr daje mi w twarz' W moim odczuciu to brzmi bardzo dziwnie... Ale to tylko moje zdanie
Tak czy inaczej - jest postep, więc śmiało pisz dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
natalia
Moderator
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:32, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
..."wiatr daje mi w twarz" nie podoba mi się ten fragment. jakoś tak wybił mnie z rytmu. Połączony z ładnym "łzy rzeźbią koryta w mojej duszy" jakoś tak nie pasuje. Literówki, literówki, literówki. Denerwuje mnie "musze". Wiersz smutny, ale całkiem ładny.
Bądź jak papier toaletowy i rozwijaj się . Koniec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|