Kawiarenka Literacka Gimnazjum 26 w Łodzi

czywarto

Jak opuszczone miejsce
zostaje ślad w mych dłoniach...
Jak ciepły kubek po herbacie snów namiętnych
Jak wazon,
z którego wody pamięci nikt nie wylał-
Tkwię...
Jak powiew wiatru w tą zimną noc-
nie zostawię śladu...
Zniknę...
Jak spadająca gwiazda
zauważona przez przypadkowego wędrowca
Jak ślepiec
wszystko wyczujesz oczami okaleczonymi przez życie...

…moja tęsknota jest jak anioł stojący za twoimi plecami

... niewidoczna tylko z pozoru

delikatna choć stale czuwa

myślami przy tobie..

czekam na komentarze

Emka

podoba mi się pierwsze pięć wersów Twego wiersza. widze pewne niebanalne porównania i epitety, które tworzą klimat... niestety wydaje mi się, że potem jest to troche zachwiane i rozmywa się...
gdyby cały utwór był utrzymany w tonie takim, jak początek, jeszcze bardziej by mi się podobał Smile

przez to pomieszanie w połowie wiersza nie za bardzo rozumiem o czym on opowiada... oświecisz mnie odrobinę?
i jakie jest zadanie tej drugiej części w cudzysłowiu? to jest tekst jakiejś piosenki?
pozdawiam

Orpheus

Czemu część wiersza to cytat? Czyj to cytat?

czywarto

to jest mój cytat.. po prostu wkleiłam go z mojego bloga i został cudzysłów-przepraszam za pomyłkę Smile

mangelan

podoba mi się Twój wiersz..........Jest OK

Orpheus

Nie rozumiem treści. Nie znam się.

Little_15

Kawałki o spadającej gwieździe, ślepcu i wazonie są wg. mnie świetne. Ale na przykład "ciepły kubek po herbacie snów namiętnych"... Tego już nie rozumiem. Wyjaśnij pliz.

Brzmi to wszystko ładnie i poetycko, ale wydaje mi się niespójne i trochę chaotyczne. Ale możliwe, że jest to zamierzone. Wynsuwam takie założenie ze względu na tytuł wiersza: "Skrawki mnie". Jeśli to zamierzone jednak nie było, to nie wiem co mam myśleć już. W każdym razie oświeć mnie.