Kawiarenka Literacka Gimnazjum 26 w Łodzi

Liluś

to już nie jest zwykłe okno
zbyt wiele czekań się przy nim odbyło
zbyt wiele wypatrywań małej-dużej osoby

to już nie jest zwykłe okno
za dużo różowych spojrzeń
na szaro-zielony świat

to już nie jest zwykłe okno
nasiąknęło moim szczęsciem
zamknęło je między szybami
teraz nie pragne go wypuścić

to już nie to samo okno
kiedyś było przyjacielem
dzisiaj mnie do siebie woła
żeby wyśmiać moją naiwność
wypominać złośliwie to co straciłam

to już nie to samo okno
to nie jesteś ten sam ty...

Orpheus

Teraz będzie brutalnie.
Wiersz w zasadzie "beztematyczny". Niby mówi o oknie, niby mówi o szczęściu, niby sugeruje miłość, niby wyraża tęsknotę. W praktyca jenak to jest takie... martwe. Nie widać zupełnie żadnych emocji. Tylko bez tłumaczenia mi, że mamy tu bezradność, brak nadziei itd. - tu nie ma nic.

Liluś - przeczytaj jeszcze raz "Ikara" i porównaj z tym wierszem.

Emka

może to 'nic' to właśnie to 'coś'?

Antylopa_Adax

A... może odwrotnie?

Liluś

nie mam zamiaru nic porównywac. moje wiersze sie różnią i tak ma byc. skoro tak uważasz... dochodzę do wniosku, ze nie zrozumiałeś wiersza. to Ty przeczytaj go jeszcze raz i Ty sie zastanów. choć nie ukrywam, ze wiersz moze do konca zrozumiec osoba która znała sytuacje.