Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Liluś
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: II LO ;)
|
Wysłany: Śro 16:30, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Emka napisał: |
A co do tego, co napisała Lilusia - ja mówię do mamy "mamuś", "mamusiu" lub "mamuniu" hehe powinnam sie wstydzić?  |
alez oczywiście że nie powinnaś sie wstydzic... mnie po prostu chodziło o to, że ja nigdy nawet nie umiałam tak do nich mówic. mnie tak samo jak Asieńce przez gardło to nie przechodzi.. a nawet gdyby przeszło rodzice by siepewnei zdziwili i zaczeli zastanawiac czy przypadkiem czegoś nie ćpałam.. xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Antylopa_Adax
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Śro 17:12, 20 Gru 2006 Temat postu: ... |
|
|
dfgdfgdfg
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Antylopa_Adax dnia Sob 23:43, 20 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Liluś
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: II LO ;)
|
Wysłany: Czw 14:58, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
no nie.. po mnie sie raczej tego nie spodziewaja.. tak rzadko prosze ich o jakąkolwiek kase że raczej bez problemu mi je dają, jeżeli znaja cel oczywiscie..
mnie predzej by zapytali "czyj koncert i kiedy?" :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Emka
Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z 13 LO ;)
|
Wysłany: Czw 15:04, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Liluś napisał: |
mnie predzej by zapytali "czyj koncert i kiedy?" :p |
u mnie tak jest po "mamo dostałam 5 z czegośtam, posprzątąłam to i to i w ogóle bardzo Cię lubię mamo..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
leprosus
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 15:57, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nie dam tatusiowi spokoju.
Zauważyliście, że tatusiowie dali się zepchnąć na margines życia rodziny?
Może powinien powstać jakiś nowy tręd zwany paterizmem (pater-ojciec), w którym ojcowie walczyliby o równouprawnienie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Liluś
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: II LO ;)
|
Wysłany: Czw 21:51, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ale czy ten gorszy kontakt z tata wynika z tego ze maja mniej praw? mysle że to nie o to chodzi. może są bardziej zapracowani.. u mnie tak jest, tata wraca do domu dopiero ok 19 albo później czasami nie ma przez tydzien bo wyjeżdza do Warszawy.. poza tym kiedy wraca jest bardziej zmeczony...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|